Dzień dobry 🙂
Dziś zapraszam Was na pierwszy słodki wypiek jaki zrobiłam swoim nowym mieszkaniu. Tak jak wspomniałam jakiś czas temu, że nie mam możliwości do pieczenia ale wiem co upiekę jako pierwsze. I tadam! Są! Rogaliki krucho drożdżowe. Zainspirowała mnie Iwonka z bloga Gotowanie to proste. Ale oczywiście ja nie doczytałam że masło ma być zimne i zrobiłam z miękkiego. Ale i tak się udały 🤗
Do przygotowania tego deseru użyłam mojej najnowszej zdobyczy kuchennej czyli robota planetarnego. Mąż mój stwierdził, że powinnam wybrać sobie nagrodę za to że prawie całą przeprowadzkę zrobiłam sama. No to sobie wybrałam. Robot kuchenny z kilkoma dodatkowymi końcówkami,m.in. maszynką do mięsa. Część z Was pewnie pomyśli, że powinnam wybrać sobie coś typowo dla siebie, ale mnie bardzo cieszy ten nowy sprzęt. I będzie często w użyciu 😁
No to już nie przynudzam i zapraszam na przepis 🙂
300 g mąki
50 g cukru pudru
1 opakowanie drożdży instant
100 g śmietany 18%
1 jajko
50 g miękkiego masła
1 mały słoik płatków róży w cukrze - u mnie 220 g
Wszystkie składniki na rogaliki muszą być w temperaturze pokojowej.
Do miski przesiać mąkę z cukrem pudrem.
W miseczce wymieszać śmietanę z drożdżami.
Dodać do mąki wraz z roztrzepanym jajkiem ( odrobinę zostawić do posmarowania rogalików).
Wstępnie zagnieść. Dodać miękkie masło i dokończyć zgniatanie ciasta ( ja użyłam robota z końcówką do ucierania).
Wyrobione ciasto podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować na okrąg ( u mnie prawie okrąg 😉) i podzielić na 8 kawałków. Nałożyć po łyżeczce róży, lekko rozsmarować i zwijać rogaliki do nasady ku górze.
Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia nadając kształt rogalika. Posmarować jajkiem.
Piec w 180 st około 20 minut. Wyjąć i ostudzić na kratce. Smacznego.
A to moja nowa zabaweczka w pełnej krasie
Oo :o Przypomniałaś mi, że był listopad a ja nie zrobiłam rogalików :o Chyba muszę to nadrobić :D
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :) Pozdrawiam serdecznie!🤗
PS. Dziękuję za komentarz u mnie ;)
Angelika
Na rogaliki czas jest zawsze 😉
UsuńBardzo lubię takie domowe rogaliki. Zapiszę przepis na przyszłość.
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam. Do nadzienia można użyć dowolnego dżemu, kremu czekoladowego lub nawet masła orzechowego.
UsuńWyglądają apetycznie!
OdpowiedzUsuńI super, że wybrałaś sobie robota kuchennego. Podziwiam Twoją pasję do gotowania :)
Pozdrawiam serdecznie
Podwójnie dziękuję za tak miłe słowa 😘
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam 🙂
Ależ one musiały cudnie smakować w nowym mieszkaniu.
OdpowiedzUsuńOj tak, uczta na 102!
UsuńGratulacje z okazji nowego domku !!! Ależ te rogaliki smacznie wyglądają ! Zjadłabym sobie takiego... a i sam robot planetarny robi wrażenie ! Pozdrawiam cieplutko :)) Ściskam :)) Trzymaj się !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ulu. Też się cieszymy że przeprowadzka za nami. A robot póki co spisuje się doskonale.
UsuńGorące uściski 😘
Wyglądają przepysznie! Zapiszę sobie przepis. :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło 😘
UsuńTwoja zabaweczka wygląda imponująco. Rogaliki wyglądają bardzo smakowicie. Myślę że się skuszę. Pozdrawiam serdecznie 💕
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję 🙂 a przepis polecam, niezbyt trudny a domowy rogalik to domowy rogalik 🤗
UsuńRogaliki naprawdę wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🙂
UsuńPierwsze wypieki w nowym mieszkaniu? Gratulacje, i to jeszcze takie pyszności! Rogaliki wyglądają i brzmią rewelacyjnie, a miękkie masło chyba tylko dodało im uroku. Robot planetarny to świetny wybór – praktyczny i pewnie szybko stanie się Twoim najlepszym pomocnikiem. A że taki prezent do kuchni? Każdy ma swoją definicję szczęścia, a jeśli sprzęt cieszy i ułatwia życie, to idealny wybór! Już widzę, jak powstają kolejne cuda. Dzięki za przepis, na pewno wypróbuję – może też z płatkami róży, brzmi wyjątkowo!"
OdpowiedzUsuńAniu Ty zawsze wiesz co napisać. A to o własnej definicji szczęście jak najbardziej trafione. Mnie taki sprzęt dużo bardziej cieszy niż biżuteria.
UsuńGorące pozdrowienia 😘
Muszę wypróbować przepis :) a robot no, no no! Pierwsza klasa ;)
OdpowiedzUsuńAniu serdecznie polecam. Następnym razem wykonam je z marmoladą albo z masą makową i też będą super. Z masą makową to nawet na święta by można zrobić... dla nas tradycyjny makowiec za duży,a rogaliki dziewczyny bardzo lubią. Muszę to dokładniej przemyśleć 😉
UsuńRogaliki piękniste! Przepis super i do wykorzystania oczywiście:)
OdpowiedzUsuńWidać, że piekarnik działa jak należy a robot to prawdziwe cacko i daje mnóstwo możliwości:) wcale mnie nie dziwi, że posiadanie takiego sprzętu sprawia Tobie dużo radości:) niech dobrze służy!
Buziaki:)
Maminku pięknie dziękuję 🙂 fakt dobry piekarnik to podstawa. Co prawda jeszcze się go uczę, ale w końcu się dotrzemy. Bardzo dziękuję za miłe słowa i odwiedziny o
UsuńJakie piękne! Wypieki z różą uwielbiam.
OdpowiedzUsuńRobot świetny, na pewno wyczarujesz z nim wiele pyszności:)
Ja także uwielbiam wypieki z różą,a najbardziej pączki!
UsuńRogaliki znam, pyszności, gratuluję wypasionego sprzętu ,pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPodwójnie dziękuję Ulu 💛
UsuńSuper wyszły i nawet z tym miękkim masłem ;) ^_^ ..a sprzęt wygląda imponująco, tyle przystawek i elementów - rewelacja !
OdpowiedzUsuńPrzy kolejnym podejściu do rogalików spróbuję pamiętać o zimnym maśle 🤗
UsuńA sprzętem jestem naprawdę zachwycona. Mam tylko nadzieję że ta firma będzie solidniejsza niż poprzednia. Kiedyś miałam innej firmy, bardzo znanej podobnego robota i silnik się kompletnie rozsypał...
Gorące uściski 😘
Super prezent 👍 a 🥐 pyszne i piękne 😍😋🤩 Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu 😘
OdpowiedzUsuńAniu serdecznie dziękuję za miłe słowa i odwiedziny 😘❄️☃️
UsuńAle bym zjadła teraz takiego rogalika :)
OdpowiedzUsuńTe już się skończyły ale zapraszam następnym razem 😃
Usuń