Dzień dobry:)
My już w domu po powrocie z naszego urlopiku. Byliśmy nad naszym ukochanym morzem! Uwielbiam wszystko co związane z morzem, doskonale tam odpoczywam. Naładowałam akumulatory i znów mogę działać w domku i w kuchni:). I tym razem przygotowałam sernik na zimno z truskawkami i galaretką. Czyli klasycznie i pysznie, chociaż nie byłabym sobą gdybym nie podkręciła przepisu na swój pomysł;). Do masy sernikowej dodałam mleczko skondensowane co spowodowało, że serniczek nabrał lekkości. Zaciekawiłam Was? Jeśli tak to zapraszam dalej;)
6 podłużnych biszkoptów
250 g sera białego
350 ml mleka skondensowanego bez cukru
150 g truskawek
3 łyżeczki żelatyny
4 łyżki erytrolu
Dodatkowo:
Galaretka truskawkowa+400 ml wody
Truskawki
Żelatynę namoczyć w 3 łyżkach wody. Zostawić do napęcznienia. Następnie rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Lekko ostudzić.
Do miski przełożyć ser,mleczko, truskawki oraz erytrol. Zmiksować na gładko. 3 łyżki mieszanki przełożyć do żelatyny i zahartować ją,następnie dodać do masy serowej i dokończyć miksowanie.
Tortownicę 18 cm przygotować do wylania masy sernikowej ( dno wyłożyć papierem do pieczenia, a bok folią rantową). Następnie ułożyć biszkopty i ostrożnie wylać masę sernikową. Wstawić do lodówki na około godzinę do stężenia.
W międzyczasie przygotować galaretkę i ostudzić ją. Truskawki pokroić. Owoce ułożyć na masie serowej, ostrożnie wlać galaretkę i wstawic do lodówki do całkowitego stężenia.
Smacznego:)
Jak będę robić sernik na zimno na pewno spróbuje dodać mleka skondensowanego :D Serniczek wygląda bardzo smacznie :D
OdpowiedzUsuńPiękny i delikatny serniczek <3 Idealny deser na lato! :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie 😋 muszę wypróbować z mlekiem skondensowanym😊
OdpowiedzUsuńSmakowite ciasto :)
OdpowiedzUsuń