Dzień dobry 🙂
Jak to mówią święta, święta i po. Ale przed nami kolejne ważne wydarzenie, więc nie zwalniam tempa i mam dla Was kolejny przepis. Tym razem tylko dla dorosłych. Oczywiście nikogo nie namawiam, ale ja lubię raz do roku przygotować i wypić taki likier. Tym razem inspiracją był jeden, dość nieoczekiwany składnik...na początku grudnia przygotowałam ciasto do pracy z dodatkiem moreli z puszki i oczywiście nie mogłam zmarnować zalewy w której były skąpane owoce. Przelałam więc do słoiczka, schowałam do lodówki na później. No i to później szybko nadeszło i zrobiłam taki likier. W sumie przy takiej ilości zlewy i mleczka skondensowanego likier jest leciutko procentowy. Dobry do sączenia przy kawie i serniczku, albo przelać do ładnej buteleczki i poderwać. Jest to pomysł, który warto zapamiętać i z okazji Dnia Kobiet czy Dnia Matki przygotować i podarować tej najważniejszej osobie. Uśmiech gwarantowany i znowu nic się nie zmarnowało 😉
Udanej niedzieli 😍
250 ml mleczka skondensowanego niesłodzonego
250 ml słodkiej zalewy z moreli z puszki
1 łyżka cynamonu mielonego
200 ml wódki 40%
Do wysokiego dzbanka przelać wszystkie płyny. Wymieszać.
Dodać cynamon i dokładnie wymieszać. Przelać do butelek i wstawić do lodówki na około 8 godzin.
Smacznego.




Piękny ma kolorek i na pewno mega pyszny 😋
OdpowiedzUsuńWyborny likierek. Dobrego tygodnia! 🤗🧡
OdpowiedzUsuńO tak, idealny, smaczny i praktyczny prezent :-)) Sama otrzymałam w ubiegłym roku na święta od koleżanki likier kinder bueno, którym sprawiła mi radość i niespodziankę. W zamian dostała ode mnie pudełko czekoladek "hand made" :-) Bardzo lubię takie upominki, i dawać , i otrzymywać. Wszystkie dobrego Moniu na zakończenie Starego, i u u progu Nowego Roku! Dużo pomyślności!
OdpowiedzUsuńTakiego likieru jeszcze nie piłam.
OdpowiedzUsuńJa z tych bezalkoholowych ale likier wygląda cudnie Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKochana, wygląda bardzo apetycznie. My wieczór sylwestrowy spędzamy w domu, z moim bratem i rodzinką, więc podłapuję pomysł! Nie mam syropu morelowego, ale porozglądam się, czym dysponuję i stworzę coś na wzór :-)
OdpowiedzUsuńJak ktoś lubi, to pomysł jest pierwsza klasa!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię likiery domowego wyrobu i chętnie bym spróbowała akurat tego.
OdpowiedzUsuńale to musi być pyszne :D
OdpowiedzUsuńO mamy jakie cudo wymyśliłaś! Zamawiam buteleczkę na Sylwestra 😉😘
OdpowiedzUsuńNie lubię alkoholu, więc musiałabym zrobić ten likier bez tego dodatku :) bo wygląda bajecznie :)
OdpowiedzUsuńAlkoholu jakoś specjalnie nie lubię, ale dobry likierek od czasu do czasu jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMonia ale narobilas mi ochoty na ten likier hmmmmm😉 chyba jupoe tu w Tajlandii więcej mlela skondensowanego bo maja pyszne , jeszcze lepsze niż masze. Taki likier będzie obledny 😉🥂
OdpowiedzUsuńTakiego likieru bardzo chętnie bym się napiła. Super pomysł:)
OdpowiedzUsuń