poniedziałek, 8 września 2025

Sałatka makaronowa zero waste

Dzień dobry 🙂 

Zaczynamy nowy tydzień pracy i szkoły. I potrzeba nam siły i energii,aby to wszystko ogarnąć. I dlatego nie można zapominać o śniadaniu. Ja pierwsze śniadanie jem w pracy tak około 7:30,zanim wyjdę w rejon. Lubię od czasu do czasu zapakować do pudełka sałatkę. Tym razem postawiłam na makaron, sałatę lodową. A że zostało mi trochę kurczaka z rożna, który oczywiście nie mógł się zmarnować, więc dodałam i miałam pełnowartościowy posiłek. Może i Wy się skusicie na taką wersję sałatki makaronowej?

A Wy zabieracie sałatkę do pracy? Jaką najchętniej? Czekam na pyszne pomysły 🙂

Udanego tygodnia 🫶🫶🫶



200 g drobnego makaronu ugotowanego ( u mnie małe muszelki)

100 g pieczonego mięsa z kurczaka 

190 g sałaty lodowej 

1/2 ogórka wężowego 

1/8 papryki czerwonej 

1 mała puszka kukurydzy 

75 g majonezu wegańskiego 

2 łyżki zalewy z ogórków konserwowych 

1/2 łyżeczki curry mielonego 

Sól pieprz do smaku 


Sałatę lodową drobno poszatkować. Przełożyć do miski. Dodać makaron i wstępnie wymieszać.

Mięso z kurczaka pokroić w kostkę, paprykę także.

Ogórka obrać, przekroić na pół i wydrążyć nasiona. Drobno pokroić. Dodać do miski.

Kukurydzę odsączyć z zalewy, dodać do reszty składników. Doprawić solą i pieprzem, wymieszać.

Do małej miseczki przełożyć majonez, dodać curry oraz zalewę i wymieszać. Dodać do sałatki i dokładnie wymieszać. Odstawić do lodówki na godzinę.

Smacznego.









16 komentarzy:

  1. Dawno nie jadłam takiej sałatki. Mniam.

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas bardzo lubimy sałatki,ostatnio często z tuńczykiem 😋

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę, mam małe muszelki! Zainspirowałaś mnie - robię!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tego typu sałatki, też zawsze robię, więc składniki są rózne-przeórzne, ale zawsze smaczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale apetyczna sałatka! Uwielbiam takie i jem bardzo często, tylko u mnie zawsze musi być ser żółty albo mozzarella;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię sałatki ale do pracy nie nosiłam, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie przepisy zero waste. Pyszna i pożywna sałatka 💚💚.
    Przesyłam uściski! 🤗🧡

    OdpowiedzUsuń
  8. Smakowicie wygląda. Też lubię pomysły na zero waste. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejny świetny pomysł :) jesteś mistrzynią kuchni zero waste :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna sałatka. U nas często ostatnio takie podobne sałatki. Ważne że z ogórkiem papryką, trochę zielonego na zatoce chińskiej. Więc dodatki różnorakie można dać. Glodomory zajadają. Hihi. Wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda bardzo zachęcająco - zapisuję i przy okazji spróbuję :) zapowiada się pyszny lunch ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super sałatka. Często robię różne ,czasami improwizuję wykorzystując co mam na stanie w kuchni. Pozdrawiam serdecznie ♥️

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie najczęściej zabierana jest do pracy na lunch (o 13.00) jakaś zupa. Mam taki termosik termiczny, i w nim zabieram sobie zupę, która u mnie praktycznie jest 6 na 7 dni w tygodniu :-))) Ale sałatka też czasami wpada. Ostatnio ugotowałam dużego kalafiora, którego nie daliśmy rady zjeść, ponadto szwendał się kawałek pekinki, więc od razu padła myśl: będzie sałatka. Dorzuciłam kukurydzę, ugotowałam połowę piersi z kurczaka , pokroiłam połowę papryki i sałatka jak ta lala powstała :-). U mnie też nic się nie marnuje. Wszystko jest przetworzone i zagospodarowane ;-))))

    OdpowiedzUsuń